wtorek, 27 grudnia 2011

Rozdział 6

Czytałam gazetę, pisali już o tej wczorajszej sprawie, ale za to nic o tym moim spacerze z dziennikarzem, bardzo mnie to ucieszyło. Poprzedniego dnia kiedy wróciłam do domu czułam się o wiele lepiej, niż wcześniej. Trochę zrobiło mi się przykro, że moje relacje z Joe i Ashlee odbiją się na całej grupie Jonas Brothers, więc zadzwoniłam do Nicka. Po kilku sygnałach usłyszałam jego głos:
-Hej Demiś!
-Hej!Dzwonię Nick, żeby przeprosić ciebie i Kevina za to, że moje relacje z Joe odbijają się na waszym zespole - powiedziałam, naprawdę było mi z tego powodu przykro. 
-Demi zamknij się, po prostu się zamknij, to jest tylko i wyłącznie jego wina, a to ja powinienem ciebie za niego przepraszać. - W jego głosie było słychać złość. Nick był zawsze bardzo spokojnie, więc zdziwiło ją jego zachowanie. 
-Wiesz co najlepiej zakończmy ten temat - powiedziałam, moje wyrzuty sumienia nie minęły, ale z drugiej strony nie chciałam się kłócić z pozostałymi Jonasami - Co tam u was?
-Niby dobrze, pracujemy nad nową płytą. A u Ciebie? - odpowiedział, słyszałam po jego głosie, że minimalnie się uspokoił.
-To świetnie, ja...podjęłam wczoraj decyzję, że wejdę za dwa dni do studia i też nagram płytę - powiedziałam, tak naprawdę z nikim się tym jeszcze nie podzieliłam, ale byłam już umówiona z producentem. Chciałam mamę na to przygotować. Kiedy rozmawialiśmy z Nickiem nigdy nie poruszaliśmy tematu mojego leczenia i bardzo mi się to podobało
- To świetnie! I co tak jak " Don't forget "nagrasz w dziesięć dni? - zapytał, słyszałam, że naprawdę się cieszył. 
-Postaram się  - odparłam ze śmiechem
-Sory Demka ale muszę kończyć, pa - powiedział
-Pa
Odeszłam kawałek, ale wtedy znowuż zadzwonił telefon, spojrzałam na wyświetlacz, dzwonił .... Joe.

* * *
Proszę o komentarze, wiem, że krótkie, ale postaram się poprawić :)

6 komentarzy:

  1. Krótkie, ale fajne :) Czekam na nn i oby szybciej :)Nila

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajny :) czekam na NN!!:D

    OdpowiedzUsuń
  3. zarąbisty czekam na nn

    OdpowiedzUsuń
  4. Hola jovencita, te escribo para animarte a que continues con la lectura, el día de mañana te alegrarás, porque llegarás a ser una persona culta e independiente, pero no olvides que eres joven y tambien tienes que divertirte sanamente.
    Un saludo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zajebisty czekam na nowy

    OdpowiedzUsuń